Równy start

Oh, nie miały perspektyw i wzorców
Zwykłe dzieciaki z podwórek
Gdzie najebany sąsiad chciał udusić babę sznurem
Ja kryłem pod kapturem naturę i swój talent, że
Się uda wyrwać jeszcze wtedy nie wiedziałem

Pisałem swą historię w ostatniej ławce w szkole
I czekałem na tę szansę tak jak na ostatni dzwonek
Piątka w kredo dał mi ziomek – kupiłem pierwsze bity
Drugą piątkę przepaliłem, potem oddałem kwity (o)

I nie miałem nic ponad to
Przez to wszystkie nocy wciąż siedziałem nad tą kartką
Psy ganiały ziomów
Też czekałem aż mnie zamkną
Tam skąd pochodzimy całe życie było walką

A teraz hardcore gram na tych scenach
Bo jak się chce coś zmienić, ziomek
To się kurwa zmienia!
Równego startu nie ma, co tam
Trzeba robić swoje
Właśnie po to wrzucam teraz zwrotkę na temat życia

Chcemy od życia więcej
Niż tylko hajs
Przez to wkładamy swoje serce
W tą pasje, czas
Chcemy odnaleźć swoje szczęścia
Jak każdy z was
Chociaż mamy pod górkę
Nierówny start

Chcemy od życia więcej
Niż tylko hajs
Przez to wkładamy swoje serce
W tą pasje, czas
Chcemy odnaleźć swoje szczęścia
Jak każdy z was
Chociaż mamy pod górkę
Nierówny start

Może, nierówny start miałem
Ale fart na pewno przez też
Za głupoty mogłeś beknać
Wielu tkwi w ciągłym syfie
Chyba chcą tam zdechnąć
Ja mam kurwa inne cele
Niewiele by w szczęście wdepnąć

Oh, bardzo mocno wierzyłem w to
Mowią, że mam talent i że mogłoby to jebnąć
Nie pytam o jutro czuje w sobie wciąż niepewność (niepewność)
Chciałem tylko pisać dla ziomków
Dać im odetchnąć
A teraz to już przeszłość
Cała Polska słucha
To polska wersja wjeżdza jak dobra polska wóda

I jak pytają o hip-hop to właśnie tu jest (tu jest)
Przeszliśmy życie z szarych podwórek mając pod góre ten
I zawsze pierwszy był ten, co był przebiegły
I ten co szukał szansy z każdym kolejnym dniem
Ciesz sie życiem, tego Ci życzę
To tak po krótce
Ile jesteś w stanie znieść
Dowiesz się wkrótce

Chcemy od życia więcej
Niż tylko hajs
Przez to wkładamy swoje serce
W tą pasje, czas
Chcemy odnaleźć swoje szczęścia
Jak każdy z was
Chociaż mamy pod górkę
Nierówny start

Chcemy od życia więcej
Niż tylko hajs
Przez to wkładamy swoje serce
W tą pasje, czas
Chcemy odnaleźć swoje szczęścia
Jak każdy z was
Chociaż mamy pod górkę
Nierówny start

Nie waż się mnie stawiać gdzieś z tyłu
Jestem bracie, gdy pieniądz wybija tury
Walczę o tytuł

Mam pięć minut, to moje pięć minut
Ziom, ziom
Biznes naciągany z karty carów
Takie życie (daj, daj mi tu)
Ujrzeć w tym pozytywy
Każdy powinien wiedzieć
Że ma na życie wpływ



Credits
Writer(s): Krystian Silakowski, Marcin Jankowiak, Michal Buczek
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link