Wyznanie Urszuli

Tak, przyznaję, że paskudna kiedyś byłam
Nazywano często wiedźmą mnie, ja wiem?
Lecz od dzisiaj twierdzę, że na lepsze zmieniam się
Znalazłam promyk światła tu na dnie, tu, tak
Bo na szczęście odrobinę magii znałam
Talent mam, gdy o te rzeczy chodzi, wiesz
I przydaje się ten dar, bo zwykle rzucam czar
Kiedy nieszczęśnikom pomoc pragnę nieść
Żałosne
Bo problemy dusz to i ból i strach
"Ja chcę znowu być szczuplejsza", ten dziewczynę pragnie mieć
Czy im pomagam? Cały czas
Oh, jak pochłania mnie to, bo żal mi dusz
Które stojąc przy mym kotle o zaklęcia proszą mnie
Więc pomagam im już
"Raz na moją prośbę płać!", dusza nic nie mogła dać
Jasne, że na karę się skazało ją
Choć wpłynęło parę skarg, ja jestem święta, to nie żart
Kto nie wierzy robi błąd, tak
Więc zrobimy tak: dam Ci magiczny napój
Który na trzy dni zmieni Cię w kobietę, rozumiesz? Trzy dni
Zanim trzeciego dnia zajdzie słońce Twój księciunio musi Cię pocałować
I to nie może być zwykły buziak, ale wyraz prawdziwej miłości
Jeśli to zrobi, zatrzymasz ludzką postać już na zawsze
Ale jeśli nie, z powrotem zamienisz się w syrenę
I będziesz należeć do mnie
Umowa stoi?
Dziwnie to brzmi
Czasem trzeba podjąć trudną decyzję, co nie?
Nie, to zły pomysł, nie zrobię tego
W porządku, zapomnij o życiu na powierzchni
Wracaj do domu do tatusia i już zawsze żyj jak ci każą
No chodź tu duszo biedna, już chodź
Nie bój się, uczyń to
Bo niewiele mam już czasu, o ocenę nie martw się
Całkiem niska, tylko głos
Ah, zrób duszyczko ten krok, bo wiedz, że tu
Gdy masz zamiar się przedostać na wyśniony brzeg przez most
Musisz mi dopłacić, więc masz ten cerograf, podpisz krwią
Teraz chłopcy, wreszcie mam jej głos
Największe szczęście to
To był najlepszy mój krok
Pieuga siewruga, niech wicher ze wschodu tu dmie
Amnesis glosuris end masla ringilis, swój głos oddaj mnie
Teraz śpiewaj!
Ah-ah-ah, ah-ah-ah
Ah-ah-ah, ah-ah-ah-ah-ah
Śpiewaj!
Ah-ah-ah, ah-ah-ah
Ah-ah-ah, ah-ah-ah-ah-ah
Ah-ah-ah



Credits
Writer(s): Alan Menken
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link