Grawitacja ściągnęła mnie w dół

Patrzę na niebo i piasek i słońce o tam, w zenicie
Jestem na lądzie, bo tak miało być, pławię się w zachwycie
Zaraz świata spróbuję, ah, już go czuję
Chciałam też wstać, grawitacja ściągnęła mnie w dół

Patrzę jak ogień ogrzewa i świeci tu gdzie się mieszka
Chcę go pogłaskać, on, ah, parzy mnie
Teraz wiem, podeszłam chyba za blisko, dziwi mnie wszystko
Świat jest cudowny, choć są i przeszkody
A wtedy się rzucam jak ryba bez wody
Chciałam też wstać, grawitacja ściągnęła mnie w dół

Czy tu czeka nas cierpienie? Co za dziwny świat
Niełatwe będzie wynurzenie, teraz zamiar pora wstać

Ciśnie skorupa do której mnie tu z całych sił wpychają
Jakieś muszelki na końcach mam nóg i mnie uwierają

W końcu dziś zamiast marzeń płynie ciąg zdarzeń
Gorących wrażeń, tam w progu stanie on
Dawno to w głowie mam
I na pamięć słowa znam
Bowiem ja bardzo chcę

To cios, zły los, kiedy ceną jest głos, który był i znikł
To wybór mój i nie zmieni go już teraz nic i nikt
Lęk w sercu kości, znak samotności
Czuję, że znów grawitacja ściągnęła mnie w dół



Credits
Writer(s): Alan Menken
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link